Kosmetyków do ciała jest mnóstwo, oddzielny krem przeciw cellulitowi na uda, inny do rąk, balsam, no i jeszcze serum do biustu? Lubię dbać o swoje ciało, jakiś czas temu wpadło mi w ręce serum do biustu. Zastanawiałam się czy tego typu kosmetyk jest mi potrzebny. Jeśli ciekawi Was, jak sprawdziło się u mnie serum, czytajcie dalej :)
Dzisiaj chcę Wam przedstawić krem przeciw rozstępom firmy Diagnosis. Kosmetyk jest przeznaczony do pielęgnacji skóry w czasie ciąży oraz po porodzie. Jego zadaniem jest zapobieganie powstawaniu rozstępów oraz nasilaniu tych już istniejących. Testowałam ten produkt w codziennej pielęgnacji istniejących rozstępów, które posiadam. Nie jestem w ciąży ani nie byłam. Jak sprawdził się produkt? Zapraszam do przeczytania recenzji. Czytaj dalej
Za oknem już jesień zawitała.. Ostatnio miałam mniej czasu dla siebie, bo musiałam załatwić kilka spraw na Uczelni, ale już nadrabiam zaległości ;) Dzisiaj chciałabym przedstawić kilka produktów do włosów, które polubiłam w ostatnim czasie.
Jak już wspominałam, od jakiegoś czasu staram się zużywać otwarte wcześniej kosmetyki. Niebawem wprowadzę u siebie sporo nowości. Z racji, że przez ostatnie dwa tygodnie wykończyłam trochę produktów dziś krótko Wam opiszę moje wrażenia na ich temat.
Pustych opakowań we wrześniu był u mnie dostatek, dlatego tym razem postanowiłam podzielić wpis na dwie części. W pierwszej opisywałam przede kilka kosmetyków do twarzy, włosów i stóp. Tym razem czas na zużycia pielęgnacyjne do ciała :) Niektóre z kosmetyków bardzo długo leżały otwarte od dłuższego czasu otwarte, i przy okazji przeprowadzki sobie o nich przypomniałam dlatego uzbierało się tego dość sporo :)
Kończy się wrzesień, czas więc podsumować zużycia tego miesiąca :) Z racji, że wciąż zużywam kosmetyki, które kiedyś otworzyłam denka są na razie u mnie dość spore. Tym razem postanowiłam podzielić wpis na dwie części. Pierwsza część to poniższy miszmasz, w drugiej będą przede wszystkim kosmetyki do pielęgnacji ciała. Zapraszam do lektury :)
Kosmetyki Palmer’s od zawsze kojarzyły mi się z rozpieszczającym zmysły kakaowym zapachem. Gdy przed spotkaniem w Opolu mogłam wybrać sobie kosmetyk do testów bardzo się ucieszyłam. Wybór padł na peeling z drobinkami skorupek orzecha włoskiego i kakaowca. Kosmetyk zużyłam już jakiś czas temu, dziś chciałabym Wam napisać kilka słów na jego temat :)