W poniedziałek otrzymałyśmy przesyłkę w której znalazły się dwa sera (serumy? przyznam szczerze, że nie wiem jak to poprawienie odmienić:D ) od Bodetko Lash. Tego samego dnia również rozpoczęłyśmy kurację, która ma potrwać 4 miesiące. Serum należy aplikować raz dziennie po wykonaniu demakijażu i osuszeniu twarzy.
Przez pierwsze dni wieczorem przypominałyśmy sobie wzajemnie (z Martą) o nałożeniu serum. Aplikuje się je bardzo łatwo za pomocą precyzyjnego pędzelka – mówię to ja, osoba, która nie ma zbyt wiele cierpliwości, ani wielkiej wprawy w malowaniu oczu eyelinerem ;)
Przed – zdjęcia dla Bodetko Lash
Zanim otrzymałyśmy serum do przetestowania miałyśmy zrobić zdjęcia rzęs na białym tle – bardzo podoba mi się to podejście, ponieważ wydaje mi się, że są bardziej wiarygodne, tj. wielokrotnie spotkałam się z tym, że blogerki próbowały podkreślić słaby efekt manipulując światłem i kontrastem na zdjęciach. Po co? Prawdopodobnie po to, by sponsor był zadowolony, a może dlatego, że nie używały go zbyt regularnie.. Nie ważne. Chcemy dać Wam spory pogląd na naszą kurację, dlatego zamieścimy kilka dodatkowych zdjęć poniżej
Przed
Agnieszka
Marta
Teraz pozostaje nam tylko używać i czekać na efekty :)