Tym razem przychodzę do Was by zrecenzować konopne mazidła chłodzącego. Przyznam, że dość długo nie potrafiłam znaleźć dla niego zastosowania, jednak przyszedł moment w którym się ogromnie ucieszyłam z posiadania go w swych zasobach. Konopne mazidło chłodzące przywiozłam w marcu z Blogerskiego Dnia Kobiet w Katowicach.