Płyn micelarny do mycia twarzy MediSoft

Demakijaż jest bardzo ważnym krokiem w mojej pielęgnacji. Pozwala mi pozbyć się resztek makijażu z całego dnia, i daje skórze odetchnąć. Płyn micelarny to pierwszy i jak dotąd nieodłączny element oczyszczania twarzy. Dziś chciałabym podzielić się z Wami moimi wrażeniami na temat jednego z nich.

Płyn micelarny do mycia twarzy i demakijażu

Płyn micelarny do mycia twarzy do skóry wrażliwej i atopowej Medisoft od Anida Pharmacy trafił do mnie podczas Spotkania Świadomych Blogerek. Jest to marka, której kosmetyki można znaleźć w aptekach.

Kosmetyk znajduje się przezroczystej plastikowej butelce o pojemności 150 mililitrów. Opakowanie jest niewielkie, dobrze sprawdza się w podróży. Grafika prosta, budzi skojarzenia z produktem aptecznym.

Płyn micelarny bardzo dobrze sprawdzał się jako produkt do zmywaniu podkładu, jak i demakijażu oczu – w drugim przypadku jednak zdarzało się, że po dostaniu się do oka odczuwałam pieczenie. Jednak na opakowaniu nigdzie nie jest wspomniane, że produkt nadaje się do zmywania oczu – jedynie, że może zastąpić tonik oraz mleczko do demakijażu :)

Płyn micelarny MediSoft

Jeśli chodzi o skład kosmetyku – mam mieszane odczucia. Obok protein owsa, witaminy PP oraz substancji łagodzących takich jak pantenol i alantoina, znajdziemy PEG-i, które budzą wiele kontrowersji i w przypadku kosmetyków aptecznych dla skóry wrażliwej – wolałabym ich tam nie spotkać.

Skład: AQUA, POLOXAMER I84, PEG-8, GLYCERIN, PEG-7 GLYCERYL COCOATE, HYDROLYZED OATS, NIACINAMIDE, PANTHENOL, SODIUM HYALLURONATE, ALLANTOIN, PHENOXYETHANOL, ETHYLHEXYLGLYCERIN.

Podsumowując, płyn micelarny Medisoft okazał się dla mnie dość przeciętny. Dobrze radził sobie z demakijażem twarzy, nie podrażniał mojej skóry, jednak nie jest to kosmetyk, po który bym się wybrała specjalnie na zakupy.

Więcej informacji na temat kosmetyku znajdziecie tutaj