Dzisiaj przygotowałam dla Was recenzję maski jagodowej Kallos oraz opis jeszcze jednej rzeczy z Romwe.
Jagodowy Kallos
Kallos maska jagodowa KJMN z aktywnym składnikiem – ekstrakt z owoców czarnej jagody, który przenika do włosa nawilżając, odżywiając i odbudowując zniszczone, martwe włosy. Maska ze względu na wysokie stężenie substancji czynnych i witamin natychmiast odżywia i pielęgnuje suche i zniszczone farbowaniem włosy. Olej z awokado głęboko odżywia włosy i skórę głowy. Włosy są zdrowe, elastyczne i lśniące.
Skład
Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Persea Gratissima Oil, Parfum, Vaccinium Myrtillus Extract, Citric Acid, Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Propylene Glycol, Niacinamide, Calcium Pantothenate, Sodium Ascorbyl Phosphate, Tocopheryl Acetate, Pyridoxine HCl, Maltrodextrin Sodium Starch, Octenylsuccinate Silica, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone
Zalety:
– nawilża,
– odżywia,
– dobrze zmywa oleje,
– ułatwia rozczesywanie,
– wygładza,
– wydajny,
– cena,
– dostępność,
Wady:
– zapach,
– może obciążyć włosy,
Moja opinia:
Opakowanie jest duże, średnio poręczne. Wydajność większego opakowania jest wręcz niesamowita. Mam wrażenie, że nigdy się nie skończy. Do maski możemy dodawać najróżniejsze składniki tak, aby jej skład był jeszcze bogatszy. Wadą na pewno będzie zapach, który nie przypomina jagody. Można wyczuć chemie. Dobrze nawilża, odżywia i wygładza włosy. Sprawdzi się również, gdy mamy problemy z rozczesywaniem końcówek. Jest to kosmetyk godny polecenia ;)
Zamówienie z Romwe
Ostatnio miałyśmy do wyboru 3 rzeczy z Romwe. Zamówienie zostało wysłane w 2 paczkach, dlatego myślałam, że później przyjdzie, ale stało się inaczej ;) Dwie z nich opisałam ostatnio, a teraz przyszedł czas na ostatnią rzecz. Trzecią rzeczą jaką zamówiłam była narzutka, która bardziej przypomina koszulę. Nie mam do niej większych zarzutów. Jest dobrze uszyta. Wymiary są nieco inne z tymi podanymi na stronie. Bałam się, że narzutka będzie za mała, a okazała się za luźna, dlatego musiałam ją lekko związać na dole. Wydaje mi się, że tak wygląda korzystniej.
Koszula <<KLIK>>
Testowałyście tego Kallosa? Koszula przypadła Wam do gustu? ;)