Kiedy dostałyśmy do testowania buteleczke ekstraktu z aloesu nie zdawałam sobie jeszcze sprawy z ogromu jego zastosowań. Wiedziałam, że ma właściwości łagodzące, dobrze nawilża. Później jednak zgłębiłam temat i postanowiłam się z Wami podzielić zastosowaniami, bo jest ich naprawdę sporo ;).
1. Ściąga rozszerzone pory
Przetrzyj twarz żelem z aloesu – pomoże on zwęzić duże pory, oczyści je poprzez usunięcie nadmiaru łoju. Można go również połączyć z glinką kosmetyczną tworząc maskę.
2. Filtruje promieniowanie słoneczne
Aloes ma właściwość pochłanianie części promieniowania ultrafioletowego, dzięki czemu stanowi naturalny filtr przeciwsłoneczny, chroniąc warstwę hydrolipidową skóry.
3. Wygładza blizny
Aloes pozytywnie wpływa na regenerację naskórka, w związku z tym warto go stosować na blizny, rozstępy, czy płytkie zmarszczki.
4. Przyspiesza gojenie się ran
5. Zapobiega wypadaniu włosów, powoduje ich szybszy wzrost i wzmacnia cebulki
Pewnie nieraz spotkałyście się z zawartością aloesu w kosmetykach do włosów. Aloes przyśpiesza krążenie krwi oraz dostarcza wielu cennych składników odżywczych do skóry , dzięki czemu skóra głowy i cebulki włosowe są lepiej odżywione. Warto więc dodać odrobinę ekstraktu do szamponu, którym myjemy włosy :)
6. Zmniejsza świąd po ukąszeniach owadów
7. Łagodzi reakcje alergiczne
Zmniejszając świąd, zmniejszając zaczerwienienia oraz wzmacniając barierę ochronną skóry.
8. Pomaga zlikwidować łupież
Aloes ma właściwości przeciwbakteryjne i przeciwgrzybiczne. Wmasuj odrobinę żelu w skórę głowy, pozostaw na 15 minut. Umyj głowę szamponem.
9. Łagodzi poparzenia (słoneczne)
Prawie każdemu, a zwłaszcza „bladzioszkom” takim jak ja zdarzyło się kiedyś przesadzić z czasem przebywania na słońcu. Skutki zwykle odczuwamy dopiero po powrocie do domu, a wtedy zaczynamy podejmować próby łagodzenia pieczenia.
Możemy zamrozić trochę żelu (albo żelu wymieszanego z balsamem po opalaniu) w formach do lodu i wmasowywać w poparzone miejsca. Można również użyć żelu schłodzonego wcześniej w lodówce. Na pewno przyniesie spore ukojenie.
Łagodzi również oparzenia od gorącej pary/wody itp.
10. Zapobiega zapaleniu mieszków włosowych po depilacji
Jeśli mamy skłonność do powstawania podrażnień po depilacji to warto posmarować skórę żelem z aloesu po wykonaniu zabiegu. Skóra zdecydowanie szybciej wróci do normy.
11. Działa antycellulitowo
Aloes powoduje lepsze ukrwienie i dotlenienie skóry, pomaga utrzymać jej optymalne nawilżenie oraz wzmacnia tkankę łączną. W połączeniu z aktywnością fizyczną możemy się spodziewać zdecydowanej poprawy stanu naszej skóry.
12. Delikatnie zmywa makijaż
Wymieszaj: 1 łyżkę żelu z aloesu, 1 łyżeczkę mleczka migdałowej oraz 1 łyżeczkę soku z cytryny. Nałóż na zwilżoną twarz. Pozostaw na chwilę. Dokładnie spłucz wodą.
Możesz również użyć czystego ekstraktu z aloesu nakładając go bezpośrednio na wacik i przemywając twarz, również wrażliwe okolice oczu (sprawdzone!)
13. Doskonale nawilża
Aloes ma właściwości silnie nawilżające, dlatego warto go dodać do ulubionego balsamu, czy żelu pod prysznic. Można go również bezpiecznie stosować solo. Sama używam go czasem jako serum do twarzy na noc. Moja skóra go „pije” :)
14. Twoje zastosowanie
Znasz inne zastosowanie ekstraktu z aloesu? Napisz w komentarzu :)
Gdzie kupić ekstrakt z aloesu?
Ja polecam Wam nawilżająco – odżywczy żel pielęgnacyjny z czystego Aloesu (98%) marki Aubrey, ponieważ miałam okazję go testować na sobie. Jego ogromną zaletą jest krótki dobry skład oraz wysokie stężenie aloesu. Żel warto trzymać w lodówce (chociaż nie jest to wymagane), ponieważ daje wtedy lepsze efekty (jest początek listopada, a mnie w nocy pogryzły dziś komary…). Produkt jest stosunkowo wydajny, nie uczula. Jego zapach jest delikatny, nienachalny. Łatwo się go aplikuje. Szkoda tylko, że buteleczka nie jest przezroczysta ;)
Żel Aubrey znajduje sie na 7 miejscu listy YAHOO top 10 natural beauty products
Firma BioBeauty jest wyłącznym dystrybutorem produktów marki Aubrey na terenie Polski.