Jakiś czas temu rozpoczęłyśmy współpracę z SheIn i Romwe. Mogłyśmy wybrać po jednej rzeczy z każdego sklepu dlatego ja wybrałam czerwoną sukienkę z SheIn, zaś Marta czarną sukienkę z Romwe.
Dziś prezentujemy Wam zamówienia, zaczynamy od czerwonej sukienki, która mi się bardzo podoba, niestety mimo, że wybrałam największy rozmiar XL, którego wymiary były na styk (rozmiarówka jest bardzo zaniżona). Górna część sukienki kończy mi się mniej-więcej nad pępkiem, a gdy ją zapnę nie mogę oddychać ;) Z bólem serca będę musiała się z nią rozstać :( Wybaczcie jakość zdjęć, ale światło nie dopisuje, a aparat mi się popsuł..
Marcie bardzo spodobała się sukienka widoczna na zdjęciu na stronie Romwe. Po otrzymaniu jej jednak przyszło rozczarowanie, ponieważ prześwituje ona na całej długości, wymiary nie zgadzały się z podanymi na stronie więc na niej sukienka wisiała (sama ją przymierzałam, jednak mi się ona kojarzy ze stylizacją na Halloween:P)
Podsumowując: zakupy w sieci wiążą się z dużym ryzykiem, że ubrania nie będą pasować albo nie będą się prezentować tak ładnie jak na zdjęciach. Niestety to nasze pierwsze zamówienie i oba są nietrafione..