Kallos, Silk – Maska do włosów suchych :
Maska do włosów w kremie Kallos Silk z wyciągiem z oleju oliwkowego i białego jedwabiu do włosów suchy i zniszczonych. Dzięki zawartości odżywczych składników sprawia, że matowe i wyblakłe włosy stają się miękki, błyszczące i elastyczne.
Skład:
Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Olea Europaea Oil, Citric Acid, Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Propylene Glycol, Parfum, Sericin, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone i
Cena:
Ok 10 zł / 1000ml
Sposób użycia:
Porcję maski nałożyć na umyte i osuszone ręcznikiem włosy.
Pozostawić na 5 minut a następnie dokładnie spłukać.
Dostępność:
Hebe, Internet
Konsystencja:
Jest zbita, trochę przypomina gęsty budyń. Nie spływa z włosów.
Zalety:
-zapach, bardzo subtelny,
-cena – niska jak na taką pojemność,
-ułatwia rozczesywanie włosów, za to ma u mnie największy plus i na pewno zagości u mnie na dłużej
-nie podrażnia skóry głowy,
-po zastosowaniu włosy są błyszczące i miękkie
-wydajność
-konsystencja,
-nie obciąża włosów,
Minusy:
-dostępność – muszę jechać do miasta obok, żeby dostać tą maskę ;)
Podsumowanie:
W moim przypadku maska ma prawie same zalety, jedynym minusem jest dostępność. Bardzo ułatwiła mi rozczesywanie, przez cały dzień nie miałam najmniejszego problemu z plątaniem się włosów. Obecnie maska Silk i Keratin są moimi ulubieńcami, nie testowałam jeszcze wszystkich Kallosów, ale na pewno kilka jeszcze przetestuję ;)
Znacie ? Jak wrażenia ? :)