Jakiś czas temu dotarła do mnie kolejna paczka ze sklepu SheIn. Tym razem zdecydowałam się na małą pastelową torebkę na złotym łańcuszku, zestaw 10 pędzli do makijażu oraz dwuczęściowy strój kąpielowy. Czy tym razem jestem zadowolona?
Jak zwykle nie mogę jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie.
Torebka jest bardzo ładna, dobrze wykonana. Nie ma na niej żadnych zarysowań, zarówno złoty łańcuszek jak i klamra są „ciężkie” co wskazuje, że nie jest to typowa chińszczyzna. Byłabym z niej bardzo zadowolona, gdyby nie to, że jest bardzo maleńka. Oczywiście oczarowana zdjęciami nie sprawdziłam rozmiaru – i mam :).
Moje pierwsze wrażenie odnośnie pędzli jest bardzo pozytywne. Włosie jest bardzo miękkie i przyjemne w dotyku, pojedyncze włoski pouciekały przy pierwszym myciu jednak nie widzę, by kolejne chciały migrować ;). Jedyne czego mi brakuje w tym zestawie na ten moment to mocniej ściętego pędzla do oczu.
Strój kąpielowy jest bardzo ładny, składa się z dwóch części koszulki i majtek. Zdecydowałam się na taką kombinację, aby zamaskować tłuszczyk gromadzący się przy brzuchu. Koszulka bardzo ładnie leży, choć jest nieco luźna. Rozmiar, który wybrałam to XXXL sugerując się rozmiarówką na stronie. Niestety majtki w komplecie są na mnie zdecydowanie zbyt duże, czego w przypadku ubrań z Chin się po prostu nie spodziewałam :)