Dwa minione weekendy obfitowały we Wrocławiu, w byłej zajezdni tramwajowej Dąbie (obecnie Czasoprzestrzeń), w wydarzenia targowe, które wzbudziły we mnie spore zainteresowanie. 7 oraz 8 kwietnia odbywały się tam Targi Natural Beauty, zaś 14 i 15 kwietnia odbyła się druga edycja Wege Festiwalu oraz Targów kosmetyków naturalnych Ekopiękno.
Targi Natural Beauty najbardziej przypadły mi do gustu. Podczas wydarzenia można było spotkać przedstawicieli wielu marek kosmetyków naturalnych, w tym sporo nieznanych. Wydarzenie cieszyło się ogromnym zainteresowaniem. Oprócz zrobienia zakupów można było zjeść coś dobrego w wystawionych przed zajezdnią foodtruckach. Moja wizyta na targach przełożyła się na niewielkie zakupy kosmetyczne, co pokaże na końcu.
Wege Festiwal ciekawił mnie przede wszystkim ze względu na chęć odkrywania nowych smaków. Na co dzień stosuję standardową dietę, ale lubię ją urozmaicać o dania roślinne. Na miejscu spróbowałam wegańskiego hot-doga w czarnej bułce z kiełbaską z eko soczewicy od Lula Bistro.
Targi kosmetyków naturalnych Ekopiękno najmniej przypadły mi do gustu, ponieważ byłam zainteresowana przede wszystkim kosmetykami, których na stoiskach było dość mało, więc nie będę się na ten temat rozpisywać.
Zakupy z Targów Natural Beauty
Peeling do ciała o zapachu ananasa od Manufaktury MEWA. Czy dla Was też taki zapach peelingu to rzadkość?
Hydrolat borowinowy od Makutu. Ma właściwości nawilżające, odżywcze, uzupełnia mikroelementy i trudno-dostępne w pożywieniu minerały. Stosuję go w połączeniu z wodą, aby nawilżyć organizm od środka, ale zdarza się, że przemywam nim twarz. Już mogę stwierdzić, że będzie wydajny.
Wosk sojowy od Ezti Candles Charming Glam o nieoczywistym zapachu z nutą mirabelki. Jeszcze nie palony ;)
Peeling korundowy z aronią od Bydgoskiej Wytwórni Mydła. Marka mnie interesowała, mydeł w kostkach nie używam, a więc padło na zdzierak :).
Płyn uniwersalny do sprzątania o bardzo ładnym zapachu, z nutą grejpfruta. Myślę, że ma szansę przebić środki czystości z Yope, przynajmniej jeśli chodzi o walory zapachowe :).
Zestaw intensywnie regenerujący do włosów blond, farbowanych i rozjaśnianych oraz w gratisie pomadka ochronna marki Vianek.
Zakupy z Wege Festiwal vol. 2
Konfitura wiśniowa bez dodatku cukru od Cherrytree.
Maliny w syropie oraz cytryny od Krupiec. Mieli na stosiku również bardzo intrygujące miody, m.in. miód z truskawką.
Bezmięsny boczek od Bezmięsny Mięsny. Dla mnie smakuje nieco bardziej, jak ser wędzony ;).
Zakupy z Targów kosmetyków naturalnych Ekopiękno
Na tych targach kupiłam jedynie próbkę maski do włosów wysokoporowatych Anwen.
