Witam po raz pierwszy w tym roku :) Mam nadzieję, że z radością wkroczyłyście w nowy, 2015 rok. Ja osobiście wiąże z nim dużo optymizmu :) W tym miejscu chciałabym również złożyć Wam najserdeczniejsze życzenia, aby ten nowy rok był dla Was co najmniej tak dobry jak poprzedni, byście cieszyły się każdym dniem i nie miały czasu na smutki :)
Wracając do tematu dzisiejszego postu, tym razem chciałabym zaprezentować Wam paletkę cieni Sleek Makeup Oh So Special i-Divine, którą otrzymałyśmy do przetestowania od drogerii internetowej Alledrogeria.pl
Opakowanie – paletka Sleek Makeup Oh So Special
Paletka zawiera dwanaście różnych cieni, o przepięknych kolorach – jasnych i ciemnych, połyskujących i matowych, kolory baaardzo przypadły mi do gustu :) Oprócz cieni w klasycznym czarnym opakowaniu znajdziemy dwustronny aplikator oraz lusterko.
Na początku odbywałam długą walkę przy otwieraniu tej paletki, trochę bałam się, że zepsuję przy tym opakowanie, jednak z czasem zaczęło mi przychodzić coraz łatwiej, no i najważniejsze obyło się bez uszkodzenia pudełka :) Bardzo solidne zamykane opakowanie (czasem by się mogło wydawać, że aż nadto) ma jednak swoje plusy – idealnie sprawdza się w podróży, dzięki czemu mam pewność, że nie otworzy mi się w torbie podczas przejazdu.
Co nieco o kolorystyce
Oh So Special to kompozycja cieni w której każdy znajdzie coś dla siebie, ponieważ pasują do każdego odcienia karnacji, są wysokonapigmentowane i doskonale się prezentują, zresztą będziecie mogły to za chwilę ocenić same :)
Kolejną rzeczą, która intryguje mnie w tych cieniach (a także w innych paletkach Sleek Makeup) to nazwy kolorów Bow, Organza, Ribbon, Gift Basket, Glitz, Celebrate, Pamper, Gateau, The Mail, Boxed, Wrapped Up, Noir. Moimi ulubieńcami są intensywne kolory Glitz, Celebrate oraz delikatne Pamper oraz Gateau.
Demonstracja cieni
Poniżej możecie zobaczyć jak prezentują się cienie na ręce (kolor Bow jest bardzo zbliżony do odcienia mojej karnacji, dlatego nie jest tu zbyt widoczny):
Dzięki temu, że odcienie w tej paletce są bardzo uniwersalne doskonale się sprawdza zarówno w przygotowaniu makijażu dziennego, jak i wieczorowego.
Podsumowanie
Paletkę bardzo polubiłam, cienie trzymają się cały dzień, tracąc z czasem jedynie na intensywności (warto w tym przypadku wspomóc się bazą). Nie stosuję cieni na co dzień, dlatego myślę, że paletka starczy mi na baaaardzo długo, jednak jak będę miała okazję chętnie wypróbuję inne wersje kolorystyczne :)
Serdecznie dziękujemy drogerii internetowej Alledrogeria.pl za otrzymanie cieni Sleek Makeup do przetestowania :)
Opisaną powyżej paletkę, jak i wiele innych kosmetyków do makijażu, w tym inne zestawy kolorystyczne cieni Sleek Makeup znajdziecie na stronie drogerii.
A Wy miałyście już jakieś cienie z serii i-Divine? Jak się u Was sprawdziły?:)