Kosmetyki Palmer’s od zawsze kojarzyły mi się z rozpieszczającym zmysły kakaowym zapachem. Gdy przed spotkaniem w Opolu mogłam wybrać sobie kosmetyk do testów bardzo się ucieszyłam. Wybór padł na peeling z drobinkami skorupek orzecha włoskiego i kakaowca. Kosmetyk zużyłam już jakiś czas temu, dziś chciałabym Wam napisać kilka słów na jego temat :)
Skład: Aqua, sodium c14-16 olefinsulfonate, Glycine Soja Oil Unsaponifiables, Theobroma Cacao Extract, Sorbitan Sesquioleate, Cetearyl Alcohol, Juglans Regia Shell Powder, Stearyl Alcohol, Glycerin, Glyceryl Stearate, Peg -100 Stearate, Cocamidopropyl Betaine, Parfum .., Theobroma Cacao Seed Butter, Butyrospermum Parkii Butter, Phenoxyethanol, Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Powder, Tocopheryl Acetate, Triethanolamine, Acrylates C10-C30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Sodium Chloride, Methylisothiazolinone, Geraniol
Składniki aktywne, których jest najwięcej (na podstawie INCI):
- Olej sojowy – nawilża skórę, chroni przed nadmierną utratą wody
- Wyciąg z kakaowca – ma działanie pobudzające, nawilża, koi, regeneruje, może wspomagać spalanie tkanki tłuszczowej
- Ekstrakt z łupiny orzecha włoskiego – ma działanie przeciwbakteryjne, przeciwzapalne, ściągające i kojące
Peeling znajduje się w 200-mililitrowym plastikowym słoiczku. Jest to moim zdaniem najwygodniejsze opakowanie dla peelingów, które bez problemu można wydobyć do samego końca. Peeling był zabezpieczony przezroczystą nakładką, co zwiększa pewność, że produkt nie był przez nikogo dotykany.
Zapach peelingu jest obłędny – jeśli lubicie kakaowe nuty zapachowe, na pewno przypadnie Wam do gustu. Jest on słodki, ale nie męczący.
Zmielone drobinki skorupek orzecha włoskiego i kakaowca pośród kremowej masy delikatnie, ale skutecznie usuwają martwy naskórek. Kosmetyk nie spływa ze skóry, która po jego użyciu jest gładka i nawilżona (ale nie przetłuszczona!).
Stosowanie peelingu do ciała Palmer’s było dla mnie przyjemnością. Zarówno jego zapach, skład i działanie w pełni spełniły moje oczekiwania. Myślę, że jest wart wypróbowania :)
Lubicie takie zapachy? Stosowałyście jakieś kosmetyki Palmer’s? :)